Jak podróżowanie zmienia nasze życie (cz. 2)

Share This Post :

Co było dla mnie inspiracją do przygotowania materiału o tym, jak podróżowanie zmienia nasze życie? Refleksja po przeczytaniu książki czy obejrzeniu filmu? Nie, największą motywacją była moja niezwykła podróż do Kostaryki, która po raz kolejny uświadomiła mi, jak głęboki wpływ mogą mieć podróże – zarówno te dalekie, jak i bliskie – na nasze podejście do codzienności i samych siebie. Zapraszam na część drugą mojej opowieści, jak podróżowanie zmienia życie. 

Jakie różnice można zauważyć w inspiracjach, które czerpiemy z podróży dalekich i tych bliższych? Czy każda z nich daje inne wartości?

Podróże dalekie i bliższe mogą inspirować nas na różne sposoby. Obie formy wzbogacają nasz rozwój, jednak ich wpływ może mieć różną naturę.

Podróże dalekie to dla mnie:

  • Nowa perspektywa kulturowa i odkrywanie różnorodności. Odwiedzając odległe miejsca, zetkniemy się z całkowicie inną kulturą, językiem, kuchnią i zwyczajami. Takie doświadczenie pozwala nam odkryć, jak różnorodne są sposoby życia na świecie, co może pobudzać do refleksji nad własnym stylem życia i wartościami. Ta konfrontacja z odmiennością otwiera nas na szerszy kontekst świata, rozwijając tolerancję i empatię.
  • Przełamywanie granic i wyjście poza strefę komfortu. Podróże dalekie często wiążą się z większym wysiłkiem fizycznym i psychicznym oraz koniecznością adaptacji do nieznanego środowiska. Przełamywanie tych barier wzmacnia naszą pewność siebie, pokazując, że potrafimy radzić sobie w różnych, niekiedy trudnych sytuacjach. Ta pewność siebie i odporność psychiczna stają się wartościami, które zyskujemy na dłużej.
  • Inspiracja poprzez różnorodność przyrody i architektury. Krajobrazy, które znacząco różnią się od naszych codziennych widoków, czy innowacyjna architektura odległych miejsc mogą działać inspirująco. Inspiracja ta przekłada się na bardziej twórcze podejście do codziennych zadań i odważniejsze myślenie o zmianach w życiu.
  • Introspekcja i dystans do własnej kultury. Wchodzenie w zupełnie inne środowisko pozwala na spojrzenie na swoje życie i kulturę z dystansu. Ta „zewnętrzna” perspektywa może prowadzić do głębokiej refleksji nad własną tożsamością, przekonaniami i wyborami życiowymi. Wszystko wskazuje zatem na to, że podróże dalekie często inspirują do głębokiej wewnętrznej przemiany, której katalizatorem jest odmienność doświadczana w ich trakcie.

Podróże bliższe z mojej perspektywy to:

  • Docenianie tego, co blisko i na co dzień. W podróżach bliższych często odkrywamy piękno i wartości blisko nas, które w codziennym pośpiechu mogą być niedostrzegane. Takie podróże uczą nas wdzięczności za lokalne piękno, kulturę i historię. To doświadczenie pozwala nam czerpać inspirację z codzienności i odnaleźć sens w miejscach, które na co dzień wydają się zwyczajne.
  • Głębsze poznanie lokalnej historii i tożsamości. Bliskie podróże dają możliwość lepszego poznania własnej kultury, historii i tożsamości regionalnej. To doświadczenie pomaga lepiej zrozumieć korzenie własnej społeczności i miejsca, z którego się wywodzimy, co może wzmocnić poczucie przynależności i własnej tożsamości.
  • Podtrzymywanie więzi społecznych i rozwój relacji. Podróże bliższe, zwłaszcza te z rodziną czy przyjaciółmi, mogą wzmacniać relacje. Dzięki wspólnym wycieczkom budujemy więzi i tworzymy wspomnienia, które wzbogacają nasze relacje z innymi, co przekłada się na większe poczucie przynależności i wspólnoty.

 

Podróże dalekie dostarczają głębokich, transformacyjnych inspiracji, prowadzących do dużych zmian w myśleniu i życiu, szczególnie dzięki zetknięciu z odmiennymi kulturami i unikalnymi doświadczeniami. Z kolei podróże bliższe uczą doceniania lokalnych zasobów, rozwijają uważność i wzmacniają relacje międzyludzkie. Każda forma podróży przynosi inne wartości, a ich wzajemne uzupełnianie tworzy pełniejsze i bardziej zbalansowane podejście do życia oraz rozwoju.

Czy tzw. „mikrowyprawy” – krótkie wyjazdy w bliskie miejsca – również mogą mieć znaczący wpływ na nasze życie?

Jak najbardziej! Krótkie wyjazdy w bliskie miejsca, mogą mieć znaczący i pozytywny wpływ na nasze życie, nawet jeśli ich zakres jest mniejszy niż dalekich podróży. W dzisiejszym szybkim trybie życia takie krótkie „odskocznie” mogą być sposobem na regenerację, inspirację oraz wzmocnienie naszego dobrostanu. 

Mikrowyprawy dają nam możliwość krótkiego odcięcia się od codziennych obowiązków i zgiełku, nawet jeśli to tylko na dzień lub weekend. Wypad do pobliskiego lasu (tzw. „kąpiele leśne”), nad jezioro czy spacer po okolicznych wzgórzach pozwala na reset umysłu i wyciszenie. Taki krótki kontakt z naturą przywraca równowagę psychiczną i jest jak „oddech” dla naszego umysłu, który często nie ma czasu na regenerację w codziennym pędzie. Chociaż mikrowyprawy nie muszą oznaczać odkrywania zupełnie nowych kultur, mogą pobudzać naszą wyobraźnię i kreatywność. Nowa sceneria, obserwacja zmieniającej się przyrody, czy odkrycie ciekawych miejsc w pobliżu może być źródłem inspiracji i nowej perspektywy. Ta „świeżość” wizualna i mentalna jest korzystna, zwłaszcza dla osób, które potrzebują nowych pomysłów i inspiracji do pracy lub życia prywatnego. W dzisiejszym świecie, pełnym bodźców, mikrowyprawy uczą nas być „tu i teraz,” co jest niezwykle cenne dla naszego zdrowia psychicznego.

Krótkie wyjazdy to również doskonała okazja, aby spędzić czas z bliskimi, rodziną lub przyjaciółmi w spokojnej atmosferze. Wspólne odkrywanie nowych miejsc, nawet blisko domu, buduje wspomnienia i pogłębia relacje. Mikrowyprawy mogą też być sposobem na odnowienie więzi ze sobą samym, jeśli zdecydujemy się na wyjazd w pojedynkę – czas ten pozwala wsłuchać się w swoje potrzeby i przemyśleć ważne kwestie. Jeśli dołączymy do tego trekking, pływanie czy inną aktywność fizyczną, wówczas skutecznie uwalniamy endorfiny, a to korzystnie wpływa na nasze dobre samopoczucie – na nasz dobrostan. 😊

Czasem, aby naprawdę docenić, jak wiele mamy w zasięgu ręki, wystarczy tylko krótka podróż. Odkrycie uroków lokalnych miejsc, które są niedoceniane, może nauczyć nas wdzięczności za to, co jest na wyciągnięcie ręki, i pomóc zobaczyć piękno w codzienności. 

Ponadto, mikrowyprawy nie wymagają dużych przygotowań ani dużych wydatków, co czyni je dostępnymi niemal dla każdego. Łatwość organizacji takiego wyjazdu sprzyja regularności – można je zaplanować nawet spontanicznie, co umożliwia prostsze wprowadzenie tej formy wypoczynku do swojej codzienności.

To idealny sposób na regularne „ładowanie baterii” i budowanie harmonii między pracą, a życiem osobistym.

Ciąg dalszy nastąpi…

Przeczytaj również

Jak podróżowanie zmienia nasze życie (cz. 1)